#WojennyDzień - Aresztowanie przywódców Polskiego Państwa Podziemnego
W dniach 27 i 28 marca 1945 r. w jednej z willi w Pruszkowie NKWD aresztowało 15 przywódców Polskiego Państwa Podziemnego, w tym wicepremiera i delegata rządu RP na kraj Jana Stanisława Jankowskiego oraz komendanta konspiracyjnej organizacji NIE i ostatniego dowódcę Armii Krajowej gen. Leopolda Okulickiego. Działania NKWD były elementem sowietyzacji zajętych ziem polskich oraz likwidacji struktur Polskiego Państwa Podziemnego. Nowy okupant działał systematycznie i bezwzględnie.
Sowieci, pod pozorem gotowości do przeprowadzenia rozmów z członkami władz PPP, przygotowali operację aresztowania zaproszonych i wywiezienia ich do Moskwy, aby tam urządzić im pokazowy proces jako wrogom Związku Sowieckiego. Pierwsze kroki w tym celu poczynili na początku marca 1945 r., kiedy to płk Konstantin Pimienow wystosował list do Jankowskiego i Okulickiego, proponując im spotkanie. Ostatecznie ustalono, że dojdzie do niego 27 marca 1945 r. w Pruszkowie, w willi przy ulicy Pęcickiej 5 (dzisiaj Armii Krajowej 11). Poza Jankowskim i Okulickim mieli wziąć w nim udział przedstawiciele podziemnego polskiego parlamentu, Rady Jedności Narodowej (RJN) z jej przewodniczącym Kazimierzem Pużakiem. W sumie miało to być 15 osób reprezentujących działające w konspiracji partie polityczne: Polską Partię Socjalistyczną – Wolność Równość Niepodległość (PPS-WRN), Stronnictwo Ludowe (SL), Stronnictwo Narodowe (SN) i Stronnictwo Pracy (SP). Ze strony sowieckiej w Pruszkowie miał się pojawić gen. Iwanow, czyli Iwan Sierow, ówczesny stalinowski namiestnik Polski. Polaków przybywających na miejsce spotkania w ciągu dwóch kolejnych dni, czyli 27 i 28 marca, aresztowano i wywożono do stolicy ZSRS. Po dołączeniu do aresztowanych zatrzymanego już 8 marca 1945 r. Aleksandra Zwierzyńskiego, członka SN i wiceprezesa RJN, urządzono im pokazowy proces w Moskwie (czerwiec 1945 r.). W tzw. procesie szesnastu Sowieci pogwałcili wszelkie zasady prawa, łamiąc też własne zobowiązania, które wobec Polski przyjęli w Jałcie.