#PoznajWystawęCzasową - obraz z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej | #M2WSwirtualnie

#zostańwdomu i w ramach akcji #M2WSwirtualnie #PoznajWystawęCzasową. Dzisiaj, w Święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, prezentujemy obraz z ołtarza polowego z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej, który używany był w 3 Dywizji Strzelców Karpackich.

Formowanie 3 Dywizji Strzelców Karpackich (3 DSK) rozpoczęło się na początku maja 1942 r. Powstała ona z połączenia Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich (SBSK) gen. Stanisława Kopańskiego oraz żołnierzy z ewakuowanych ze Związku Sowieckiego jednostek polskich. Dywizja składała się w zdecydowanej większości z obywateli polskich wyznania katolickiego, ale byli w niej też wyznawcy prawosławia, religii mojżeszowej czy ewangelicy i każda z tych grup miała własną opiekę duszpasterską.

Od samego początku istnienia Brygady Strzelców Karpackich na terenie francuskiej Syrii, poprzez SBSK i 3 DSK kapelanem jednostki był ks. płk Józef Joniec. To on, sprawując msze święte w oblężonym Tobruku, głosił znane kazania tobruckie, a w czasie walk we Włoszech, pod Monte Cassino, o Ankonę i o Bolonię odprawiał nabożeństwa przed ołtarzem polowym, którego częścią był obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Został on oprawiony w ołtarzu przez żołnierzy, którzy modlili się przed nim idąc do ataku na Monte Cassino. Pani Jasnogórska towarzyszyła Karpatczykom od początku ich epopei na Bliskim Wschodzie, potem w Afryce Północnej i w Italii.

Ksiądz Józef Joniec tak wspominał swoją posługę w oblężonym Tobruku:

„Grota w skale, gdzieś w Tobruku (…). Dziś grota ta służy za mieszkanie i schron polskim żołnierzom, obrońcom Tobruku. Na wyłomie skalnym ręce żołnierskie ustawiają ołtarzyk polowy. Zapalone świece oświecają obraz Częstochowskiej Pani tak nam przypominający kapliczki przydrożne, te „wśród pól pozłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem”. Grota zapełnia się, bo dziś niedziela (…). Młody, jasnowłosy Australijczyk służy do mszy świętej. Podniesienie. Cisza zaległa grotę, tworząc nastrój katakumb, tylko głuche odgłosy dział i bomb przypominają Tobruk. Potężny głos odbity od skał leci nad ziemię to śpiew-prośba: Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie.”

Z kolei ks. mjr Stanisław Targosz, kapelan 3 batalionu 3 DSK, w czasie bitwy o Monte Cassino, zapisał: „Żołnierze rozsypani, poklękli przed swoimi schronami dookoła ołtarza, jak nigdy przed tym. Byłem w ich centrum wraz z ołtarzem, Hostią i Krzyżem. Czułem swoją siłę niebieską i ludzką słabość. Jak nigdy dotąd, z dziwnym wzruszeniem, odśpiewałem z żołnierzami „Boże coś Polskę”.

Zbiory Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, dar pana Czesława Piasta