Dzieci Wojny

#DzieciWojny - Dzieci z Powstania Warszawskiego

1 sierpnia 1944 r. wybuchło Powstanie Warszawskie – największe wystąpienie zbrojne polskiego ruchu oporu przeciwko niemieckiemu okupantowi. Do walki stanęło ok. 50 tys. osób. Obok dorosłych do boju włączyły się również dzieci. Wiele z nich nie było przeszkolonych w harcerskich Szarych Szeregach, a doświadczenie zdobywało dopiero w czasie samego powstania.

 

Najmłodsi uczestnicy Powstania Warszawskiego nie używali karabinów. Zachowały się co prawda zdjęcia przedstawiające dzieci ubrane w mundury, trzymające w dłoniach broń, jednakże były one pozowane. Uzbrojenia w powstaniu było zbyt mało, starczyło go jedynie dla nielicznych. Poza tym starano się trzymać najmłodszych jak najdalej od strefy walk. Dzieci uparcie chciały pomagać – często same zgłaszały się do boju. Uczestnictwo w powstaniu było dla nich bardzo ważne, nawet jeśli polegało ono tylko na przygotowywaniu lemoniady.

 

W Powstaniu Warszawskim udział brali zarówno chłopcy, jak i dziewczęta. Najmłodsi pomagali m.in. przy roznoszeniu gazetek powstańczych, dostarczaniu środków sanitarnych oraz przygotowywaniu jedzenia i napojów. Nieco starszym powierzano trudniejsze i bardziej odpowiedzialne zadania.

 

Dzieci często celowo zawyżały swój wiek, ponieważ dowódcy niechętnie przyjmowali nieletnich kandydatów na żołnierzy. Oficjalnie za najmłodszego powstańca uznaje się 11-letniego Witolda Modelskiego „Warszawiaka”. Chłopiec poległ 20 września 1944 r.

 

Wielu młodych powstańców w uznaniu za swoje zasługi otrzymało stopnie wojskowe: strzelca, kaprala czy plutonowego. Niektórzy z nich zostali odznaczeni Orderem Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych czy Krzyżem Zasługi z Mieczami. Najmłodszym żołnierzem AK, który otrzymał Order Virtuti Militari V klasy jest Jerzy Bartnik. Odznaczenia 14-latka dokonał sam gen. Tadeusz Komorowski „Bór”. Chłopiec walczył w Powstaniu Warszawskim m.in. na Woli, jako członek batalionu AK „Parasol” w Zgrupowaniu „Radosław”. W trakcie powstania został ciężko ranny i stracił oko, jednak po operacji powrócił do oddziału. Po upadku powstania trafił do niewoli, gdzie doczekał wyzwolenia przez oddziały brytyjskiej armii. Następnie wstąpił w szeregi Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i po wojnie pozostał na emigracji. W 1992 r. na stałe powrócił do Polski.

 

Liczba dzieci, która wzięła udział w Powstaniu Warszawskim, jest trudna do ustalenia. Na pewno było ich więcej niż 1000, ponieważ tylu chłopców w wieku 11–18 lat dostało się w październiku 1944 r. do niewoli niemieckiej.

 

O ich udziale przypomina symboliczny pomnik Małego Powstańca, przedstawiający chłopca z bronią w ręku, w za dużym hełmie z orzełkiem i biało-czerwoną opaską.

Fot. 1. Bracia Jeleniewiczowie „Żbik” i „Ryś” z Harcerskiej Poczty Polowej, kolporterzy prasy powstańczej na ulicy Tamka. Sierpień 1944 r. (domena publiczna)
Fot. 1. Bracia Jeleniewiczowie „Żbik” i „Ryś” z Harcerskiej Poczty Polowej, kolporterzy prasy powstańczej na ulicy Tamka. Sierpień 1944 r. (domena publiczna)
Fot. 2. Pomnik Małego Powstańca (domena publiczna)
Fot. 2. Pomnik Małego Powstańca (domena publiczna)
#DzieciWojny
Losy dzieci w okresie II wojny światowej.