Premiera filmu Mariusza Malinowskiego "Dzieci Wehrmachtu"
Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku wraz z Zrzeszeniem Kaszubsko-Pomorskim współuczestniczyło w zorganizowaniu pomorskiej premiery filmu Mariusza Malinowskiego "Dzieci Wehrmachtu", która odbyła się w piątek 3 września 2010 r. o godz. 18.00 w kinie "Neptun" w Gdańsku
Film opowiada o Polakach, których ojcowie zostali w latach II wojny światowej przymusowo wpisani na volkslistę i zmobilizowani w szeregi armii niemieckiej (Wehrmachtu). Los ten stał się udziałem około 300 tysięcy Ślązaków. Po wojnie ich doświadczenia zostały zapomniane. Bohaterem opowieści Mariusza Malinowskiego jest Ślązak Alojzy Lysko, którego ojciec nie wrócił z wojny, toczonej pod przymusem w mundurze najeźdźcy. Alojzy Lysko zebrał opowieści o tych zapomnianych ofiarach wojny. Dzięki długotrwałym poszukiwaniom udało mu się odnaleźć na Ukrainie grób, w którym został pochowany jego ojciec.
Po emisji filmu odbyła się dyskusja panelowa, w której udział wzięli: prof. dr hab. Andrzej Gąsiorowski, historyk, (Uniwersytet Gdański, Muzeum Stutthof), prof. dr hab. Cezary Obracht-Prondzyński, socjolog (Uniwersytet Gdański, Instytut Kaszubski), Tomasz Jaworski, filmowiec (Wytwórnia Filmowa "Czołówka"). Moderatorem dyskusji był dr Tomasz Chinciński - historyk, kierownik Działu Naukowego Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Wygłaszając wprowadzenie do dyskusji dr. Tomasz Chinciński powiedział, że pobór do Wehrmachtu objął również przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy Pomorzan, Kaszubów i Gdańszczan. Było to skutkiem brutalnej niemieckiej polityki narodowościowej prowadzonej na polskich ziemiach zachodnich wcielonych po 1 września 1939 r. do III Rzeszy. Prof. Andrzej Gąsiorowski w swojej wypowiedzi na temat sytuacji prawnej Polaków na ziemiach wcielonych do Rzeszy podkreślił, że o wpisie na niemiecką listę narodowościową oraz przyznaniu jednej z czterech grup narodowościowych decydowały władze niemieckie. Natomiast Polacy zamieszkali na ziemiach wcielonych otrzymywali tylko wezwanie do złożenia wniosku o wpisanie na niemiecką listę narodowościową, a decyzja o jej przyznaniu i zakwalifikowaniu do konkretnej grupy narodowościowej była wydawana przez niemiecką administrację. Konsekwencją przyznania pierwszej, drugiej lub trzeciej grupy narodowościowej był pobór dorosłych mężczyzn do Wehrmachtu. Prof. Cezary Obracht-Prondzyński scharakteryzował sytuację społeczną osób wpisanych na niemiecką listę narodowościową po wojnie. Zaznaczył on, że osoby te były szykanowane i represjonowane przez władze komunistyczne. Tomasz Jaworski dodał, że przez wiele lat problematyka ta była nieobecna w filmie i literaturze.
Dodatkowe informacje o filmie dostępne są na stronie internetowej filmu:http://dzieciwehrmachtu.pl