#PoznajWystawęGłówną – 11 sierpnia 1937 r. – początek antypolskiej akcji NKWD na terenie Związku Sowieckiego
83 lata temu z rozkazu ludowego komisarza spraw wewnętrznych Nikołaja Jeżowa ruszyła machina zagłady ludności polskiej na terenie Związku Sowieckiego. Operacja antypolska NKWD prowadzona była w latach 1937-1938 i pochłonęła znacznie więcej niż szacowane obecnie 111 tys. istnień. Na naszej ekspozycji prezentujemy belgijski rewolwer Nagant wz. 1895. Tego rodzaju broń w czasie wspomnianej operacji była wykorzystywana do dokonywania masowych egzekucji. Odwiedź Muzeum II Wojny Światowej i #PoznajWystawęGłówną.
Dokładnie 11 sierpnia 1937 r. Nikołaj Jeżow, ludowy komisarz spraw wewnętrznych, wydał rozkaz nr 00485. Na mocy tego pisma władze sowieckie rozpoczęły ludobójstwo ludności polskiej na niespotykaną wcześniej skalę. Szczególne represje spotkały Polaków zamieszkałych na ziemiach wcielonych traktatem ryskim w 1921 r. do Ukraińskiej oraz Białoruskiej SRS, ale także tych mieszkających w Odessie, Kijowie, Moskwie czy na dalekiej Syberii. Pod fałszywą przykrywką walki z wrogami, dywersantami i kontrrewolucjonistami na terenie Związku Sowieckiego masowo aresztowano polskich obywateli. Więźniowe traktowani byli z wyjątkowym okrucieństwem, a nieprawdziwe zeznania wymuszano torturami. Wyroki zapadały w pośpiechu i w 80% przypadków sprowadzały się do kary śmierci – pozostałe to kary więzienia i łagru od 5 do 10 lat. W pierwszej kolejności aresztowano i mordowano m.in. działaczy polskich, urzędników, nauczycieli, księży, zamożniejszych obywateli, a później wszystkich – rolników, leśników i rzemieślników. Właściwie nikt nie mógł czuć się bezpieczny. Terror oraz strach był tak wielki, że ludzie spali w ubraniach, czekając najgorszego. Represje dotykały całe rodziny. Żony aresztowanych pod zarzutem wiedzy o działalności kontrrewolucyjnej skazywane były na długoletnie więzienie. Matkom odbierano dzieci, które w zależności od wieku trafiały do domów dziecka, żłobków czy sierocińców. Wysyłano je do innych okręgów, żeby całkowicie odseparować rodzinę od siebie.
Ofiary tego niewyobrażalnego sowieckiego terroru zabijano strzałem w tył głowy, a ciała wywożono do lasów, wrzucano do dołów i zasypywano ziemią. Masakra ludności polskiej jaką przeprowadziło NKWD do jesieni 1938 r., była pierwszym tak dużym, ale nie ostatnim sowieckim aktem ludobójstwa.
Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku prezentuje na wystawie głównej belgijski rewolwer.Nagant wz. 1895, skonstruowany przez inż. Emila Naganta. Tego rodzaju pistolety w okresie międzywojennym znajdowały się na wyposażeniu Armii Czerwonej i sowieckich organów bezpieczeństwa (Czeka, NKWD). W czasie operacji antypolskiej NKWD w latach 1937-1938 broń tego typu była powszechnie wykorzystywana przez funkcjonariuszy NKWD do dokonywania masowych egzekucji. Przedstawiony egzemplarz może być symbolem okrutnego terroru sowieckich oprawców wobec polskich obywateli.