Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”
1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, upamiętniając tych, którzy nie złożyli broni. Dla tysięcy żołnierzy wkroczenie wojsk sowieckich na teren Polski, czy też późniejsza kapitulacja Niemiec, nie zakończyły walki, często rozpoczętej jeszcze we wrześniu 1939 r. Nie zgodzili się oni na narzucony przez Związek Sowiecki komunistyczny rząd, a także na brutalnie wprowadzaną nową rzeczywistość.
Żołnierze Wyklęci kontynuowali walkę z sowieckim okupantem i wspierającymi go polskimi komunistami. Dla wielu stali się kontynuatorami drogi Polski Walczącej – symbolem oporu i ciągłości dążeń o odzyskanie pełnej niepodległości i suwerenności ojczyzny.
Wkraczające na tereny Polski od 1944 r. wojska sowieckie, poza tzw. „wyzwoleniem” przyniosły nową falę represji, wprowadzaną wspólnie z tworzonym przez komunistów aparatem władzy. Wraz z rozpoczęciem instalacji nowego sytemu zaczęto zwalczać wszelkie instytucje i środowiska, które mogły zagrozić sowietyzacji kraju, w tym Polskie Państwo Podziemne.
Bardzo wielu żołnierzy polskiej konspiracji, m.in. z AK i NSZ, stanęło w obronie represjonowanych, rozpoczynając walkę przeciwko nowemu/staremu okupantowi. Przez następne Żołnierze Wyklęci podejmowali nierówną walkę z Sowietami i ich poplecznikami. Likwidowali oddziały i placówki wojska sowieckiego i NKWD, jak również formacje Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Urzędy Bezpieczeństwa Publicznego. Symbolem waleczności stali się żołnierze mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszka” z 5. Wileńskiej Brygady AK, podkomendni kpt. Stanisława Sojczyńskiego ps. „Warszyc”, czy też partyzanci kpt. Henryka Flame ps. „Bartek”.
Przewaga komunistów, posiadających za sobą aparat zniewolonego państwa, a także bezwzględność i stosowany terror, spowodowały, że prowadzone przez Wyklętych walka nie mogła zakończyć się sukcesem. Kolejne oddziały i organizacje antykomunistyczne musiały ustępować brutalnej sile. W tej nierównej walce tysiące Żołnierzy Wyklętych straciło życie. Symbolem ofiary poniesionej przez niezłomnych stało się zamordowanie 1 marca 1951 r. przywódców IV Komendy Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, w tym ppłk. Łukasza Cieplińskiego. Miejsca spoczynku wielu ofiar podobnych mordów do dziś pozostają nieznane.
Inicjatorami wprowadzenia Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych byli śp. Prezydent Lech Kaczyński oraz śp. Prof. Janusz Kurtyka, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Fot. Żołnierze 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. Na zdjęciu widoczni (od lewej): Jerzy Lejkowski "Szpagat", Zdzisław Badocha "Żelazny", Henryk Wieliczko "Lufa" oraz Leon Smoleński "Zeus". Ze zbiorów MIIWŚ.