#HistoriaWesterplatte - Wytyczne personalne dla obsady plutonu wartowniczego
Wybuch II wojny światowej spowodował, że przybyły na wiosnę 1939 r. nowy pluton wartowniczy, wystawiony siłami 2. Dywizji Piechoty Legionów, stał się zarazem ostatnim oficjalnie służącym na terenie Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte (WST). Zakończyło to ponad trzynastoletnią nieprzerwaną obecność oddziału wartowniczego na tym terenie. Z powodu narastającego napięcia na linii Warszawa–Berlin oraz potęgujących się niepokojów i nielegalnej militaryzacji strony niemieckiej w Wolnym Mieście Gdańsku, Sztab Główny, wiosną 1939 r., zmienił organizację plutonu wartowniczego dla WST. Przyjrzymy się nakreślonym wówczas wytycznym dla delegowanych do Gdańska żołnierzy Wojska Polskiego.
Kadrę zawodową nowoprzybyłego plutonu miało stanowić 14 oficerów i podoficerów wyznaczonych z pułków 2. Dywizji Piechoty Legionów. Wszyscy podoficerowie zawodowi mieli pochodzić z tzw. grupy liniowej, a plutonowi oraz kaprale dodatkowo specjalizować się w obyciu z ciężkimi karabinami maszynowymi (ckm). Trzonem plutonu mieli być podoficerowie i legioniści zasadniczej służby wojskowej, najlepiej po ukończonej szkole podoficerskiej i z zaliczonym kursem specjalizacyjnym. Oznaczało to, że na Westerplatte mogli trafić jedynie żołnierze po co najmniej rocznym pobycie w macierzystej jednostce wojskowej. Spośród poborowych wcielonych na wiosnę 1938 r. do 4. Pułku Piechoty Legionów wybrano najlepszych. To właśnie z nich sformowano pluton wartowniczy na Westerplatte, korzystając z poniższego klucza:
- 20 karabinowych ckm,
- 20 celowniczych ckm,
- 4 działonowych broni towarzyszących piechoty,
- 5 celowniczych broni towarzyszących piechoty,
- 7 żołnierzy obsługi broni towarzyszących piechoty,
- 3 telefonistów,
- 4 pionierów (saperów),
- 1 sanitariusza (będący także fryzjerem – o ile jest możliwe dobranie takiego żołnierza w pułku),
- 1 trębacza,
- 1 kucharza;
Łącznie 66 żołnierzy.
W wytycznych personalnych zasygnalizowano, że oficer wyznaczony na dowódcę plutonu powinien być kawalerem o bardzo dobrych kwalifikacjach służbowych i moralnych. Mianowany na to stanowisko por. Leon Pająk spełniał te wymagania, aczkolwiek w czasie służby na Westerplatte uzyskał zgodę na odstępstwo, aby zawrzeć związek małżeński. Zdążył to uczynić jeszcze przed wybuchem wojny – 30 lipca 1939 r.
Podoficerami również mieli być kawalerowie, jednak dopuszczano pewien procent żonatych. Było tak, ponieważ wybierano ich spośród starszych wiekiem, a więc bardziej doświadczonych, instruktorów szkół podoficerskich w danych pułkach. Żołnierze ci musieli się także charakteryzować bardzo dobrymi kwalifikacjami służbowymi i moralnymi, mieli być narodowości polskiej, niekarani sądowo i dyscyplinarnie za wykroczenia przeciwko dyscyplinie wojskowej i lojalności służbowej oraz mieli być wolni od nałogów i długów. Obowiązywało ich także przestrzeganie tajemnic służbowych oraz, jak to określono w rozkazie, „dobra prezencja”.
Szeregowcami plutonu wartowniczego na WST mogli natomiast zostać jedynie żołnierze niekarani sądownie, pewni politycznie, narodowości polskiej z województw centralnych lub południowo-wschodnich, o wzroście co najmniej 170 cm oraz mający przynajmniej jedną specjalizację wojskową w ramach broni piechoty.
W rozkazie Ministerstwa Spraw Wojskowych Departamentu Piechoty podkreślano także, że ze względu na charakter służby, przydział do plutonu wartowniczego na Westerplatte powinien być traktowany jako szczególne wyróżnienie – tak też odbierali go wytypowani oficerowie, podoficerowie i szeregowi udający się do Gdańska. W rozkazie dodatkowo zaznaczano, że z tego samego powodu na czas pełnienia całej półrocznej służby nie przewidywano udzielania urlopów.
W dalszej części rozkazu dookreślano np. kwestie dotyczące umundurowania, uzbrojenia i oporządzenia, w jakie mieli być wyposażeni żołnierze:
Kadra zawodowa: umundurowanie i oporządzenie polowe, kompletne (bez hełmów).
Podoficerowie i strzelcy zasadniczej służby wojskowej wyposaży oddział macierzysty w następujące przedmioty, mundury wyjściowe:
- rogatywka,
- płaszcz,
- pas główny,
- kurtka,
- spodnie,
- trzewiki,
- owijacze (lub owijki),
- bielizna,
- kuferek,
Podoficerowie i strzelcy zasadniczej służby wojskowej odchodzą bez broni.
Mundury podoficerów i strzelców zasadniczej służby wojskowej będą zdeponowane w Wojskowej Składnicy Tranzytowej, gdzie podczas pobytu otrzymują umundurowanie, uzbrojenie i wyekwipowanie staraniem Wojskowej Składnicy Tranzytowej.
Rozkaz o zatwierdzeniu organizacji plutonu wartowniczego został ogłoszony 10 marca 1939 r. przez dowódcę 2. Dywizji Piechoty Legionów w Kielcach – płk. Jana Edwarda Dojan-Surówkę. W rozkazie wyszczególniono z imienia i nazwiska wszystkich oficerów i podoficerów, którzy obejmowali służbę na Westerplatte. Pozostawiono ustalone wcześniej harmonogramy prac i zajęć dla załogi. Zadbano jednak o uwzględnienie czasu na planowe rozbudowanie systemu obronnego WST. Żołnierzy zaznajomiono z regulaminami i instrukcjami dotyczącymi rodzajów broni używanych na Westerplatte, a także szczególnych sposobów walki-obrony w ramach piechoty WP.
Wyjątkowe okoliczności, w których dokonywano wiosennej zmiany, tj. zajęcie przez Niemcy okręgu Kłajpedy na Litwie, spowodowały, że cały proces rozciągnął się w czasie aż do początków kwietnia 1939 r. Nowoprzybyłych żołnierzy praktycznie z marszu informowano o szczególnych rozwiązaniach obronnych zastosowanych na terenie WST. Służba wartownicza, zwłaszcza w miesiącach jesienno-zimowych, należała do wyjątkowo trudnych i wymagających. Dodatkowo, podsycane jeszcze, bardzo negatywne nastawienie opinii publicznej, której większość popierała rewizjonistyczne podeście Rzeszy Niemieckiej w Gdańsku, powodowało, że Westerplatte coraz wyraźniej stawało się wyspą w morzu niemieckiej ideologii narodowosocjalistycznej.