15-16.02.1941- pierwszy zrzut cichociemnych

Skok ćwiczebny w trakcie kursu spadochronowego cichociemnych

W nocy z 15 na 16 lutego 1941 roku przerzucono na terytorium okupowanej Polski pierwszych cichociemnych.

Była to elitarna grupa, złożona z ochotników z Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie oraz żołnierzy armii Andersa. Wszechstronnie wyszkoleni na terenie Wielkiej Brytanii i Włoszech byli przerzucani do okupowanej przez Niemcy i Związek Sowiecki Polski w latach 1941-1944. Pod względem wojskowym nie stanowili zwartej formacji- byli wysokiej klasy specjalistami w zakresie dywersji, wywiadui łączności, a także oficerami przygotowanymi do pracy sztabowej i w terenie, celem szkolenia
i dowodzenia jednostkami Związku Walki Zbrojnej, następnie-Armii Krajowej.

Współtwórcami cichociemnych byli kpt.  Jan Górski „Chomik” i kpt. Maciej Kalenkiewicz „Kotwicz”. Ideę powołania systemu komunikacji pomiędzy rządem emigracyjnym a polskim podziemiem w postaci grupy wyszkolonych spadochroniarzy zgłoszono z końcem 1939 r. Komendant ZWZ, gen. Kazimierz Sosnkowski przedstawił raport Górskiego i Kalenkiewicza dowódcy lotnictwa, gen Józefowi Zającowi. W związku z brakiem odpowiednich maszyn pomysł nie został wówczas wdrożony, Mimo to Górski i Kalenkiewicz rozpoczęli pracę w biurze gen. Sosnkowskiego w maju 1940 r.

Po kapitulacji Francji i ewakuacji rządu emigracyjnego do Wielkiej Brytanii w Sztabie Naczelnego Wodza utworzono Oddział VI, ściśle współpracujący z polską sekcją brytyjskiego kierownictwa operacji specjalnych (SOE). Odpowiadał on za łączność z okupowanym krajem, dostawy sprzętu
 i pieniędzy dla walczącej Armii Krajowej. Oddział VI odpowiadał później za rekrutację kandydatów na kursy cichociemnych.

Starania Górskiego i Kalenkiewicza przyniosły skutek w postaci kolejnych decyzji gen. Sikorskiego. Naczelny Wódz w październiku 1940 r. wydał rozkaz do Przygotowania Polskich Sił Zbrojnych do możliwości przerzucenia transportem lotniczym do kraju. Jednocześnie w sztabie utworzono wydział studiów i szkolenia wojsk spadochronowych, w którym znaleźli swoje miejsce Górski i Kalenkiewicz. Także w październiku 1940 roku rozpoczął się pierwszy kurs spadochronowy, który ukończyło 12 żołnierzy. Selekcję kolejnych prowadził Oddział VI, wybierając wraz z dowódcami jednostek PSZ na Zachodzie odpowiednich kandydatów.

W ramach operacji „Adolphus” przerzucono w nocy z 15 na 16 lutego rtm. Józefa Zabielskiego „Żbika”, mjr Stanisława Krzymowskiego „Kostkę” i kuriera MSZ Czesława Raczkowskiego „Orkana”. Wskutek błędu nawigacyjnego zrzut nastąpił poza planowanym punktem (rejon Włoszczowy) w sąsiedztwie miejscowości Dębowiec (współcześnie pow. cieszyński). Zabielskiego początkowo przydzielono do Oddziału III Operacyjnego Okręgu Radom- Kielce AK. Po aresztowaniu jego rodziny i groźbie wytropienia przez Gestapo, jako emisariusz do Naczelnego Wodza, przedostał się w 1942 r. do Wielkiej Brytanii, gdzie przydzielono go do pracy w Oddziale VI. Zmarł w 1981 roku w Londynie.
Z kolei Krzymowski zajął się organizacją odbioru zrzutów w Oddziale III Operacyjnym. Od października 1944 roku służył w referacie lotnictwa Inspektoratu Piotrków Trybunalski AK. Po rozwiązaniu AK pozostał w konspiracji. Mimo dwukrotnego aresztowania przez NKWD (za pierwszym razem, na mocy amnestii skrócono wyrok więzienia z 7 do 2 lat, po czym go zawieszono) zdążył pod fałszywym nazwiskiem uciec do Kanady. Zmarł w 1969 r. w Montrealu.

Łącznie na kurs cichociemnych zgłosiło się 2413 kandydatów. Kurs ukończyło 605, zakwalifikowanych do skoku do okupowanej Polski zostało 579. Jedynie 316 przerzucono drogą lotniczą do Kraju.