Zbrodnia w Piaśnicy

Zbrodnia w Piaśnicy

Piaśnica- niewielka wioska na Pomorzu, położona w odległości ok. 10 km na północ od Wejherowa, jesienią 1939 roku stała się miejscem zbrodni niemieckiego najeźdźcy i symbolem okrucieństwa wymierzonego w polską ludność cywilną. Tragiczne wydarzenia miały swoją zapowiedź w słowach namiestnika Okręgu Rzeszy Gdańsk- Prusy Zachodnie, Alberta Forstera, który 12 października 1939 r. z gmachu wejherowskiego ratusza głosił wobec niemieckiej społeczności Pomorza antypolskie przemówienie:


„Musimy tych zawszonych Polaków wytępić od kołyski”
Tłum odpowiadał:
„Niech zginą polskie psy!”


Teren leśny, o powierzchni ok. 250 km2, wykorzystano do planowanej przez Niemców masowej likwidacji elit, aby nie dopuścić do odrodzenia polskiej państwowości w przyszłości. Na podstawie list proskrypcyjnych Niemcy rozpoczęli aresztowania już w dniu 1 września 1939 r. W ramach operacji „Tannenberg” z terenu Wolnego Miasta Gdańska aresztowano ok. 1500 osób. Z kolei w ramach akcji „Intelligenzaktion” pod koniec października przeprowadzono aresztowania osób, prowadzących szeroko rozumianą działalność polityczną, społeczną i oświatową. Egzekucjom poddano także pacjentów zakładów psychiatrycznych z Pomorza Zachodniego i Meklemburgii (operacja „T4”). 


Egzekucje w lasach Piaśnickich rozpoczęły się na przełomie października i listopada 1939 r. i trwały do wiosny 1940 r. Przeprowadzały je początkowo formacje SS z Gdańska, następnie sformowany oddział Wachsturmbann SS pod dowództwem Hansa Söhna i Kurta Eimanna, z udziałem formacji policyjnej z Gdyni pod dowództwem Christopha Diema i tamtejszego wydziału Gestapo. Zwłoki osób zamordowanych strzałami w tył głowy zostały zrzucone do 35 masowych grobów, a samo miejsce objęto specjalnym nadzorem policji. Latem 1944 roku Niemcy przystąpili do usuwania śladów egzekucji, z udziałem więźniów obozu koncentracyjnego Stutthof. Po wykonaniu prac więźniowie zostali zamordowani. 


Pierwsze prace ekshumacyjne prowadzono już w 1946 r. Od 2011 roku trwa po dziś dzień wznowione przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciw Narodowi Polskiemu w Gdańsku śledztwo ws. zbrodni piaśnickiej. Mimo skazania Alberta Forstera na karę śmierci w 1948 roku i innych dowódców formacji SS i administracji niemieckiej wielu bezpośrednich sprawców zbrodni nigdy nie zostało odnalezionych i ukaranych. 


Liczba ofiar szacuje się do tej pory na 12 do 14 tysięcy osób.