Uroczystość odsłonięcia pomnika rotmistrza Witolda Pileckiego

Uroczystość odsłonięcia pomnika rotmistrza Witolda Pileckiego

17 września 2019 r. w 80. rocznicę sowieckiej zbrojnej napaści na Polskę na placu przed Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odbyła się uroczystość odsłonięcia pomnika rotmistrza Witolda Pileckiego.

Muzeum uhonorowało postać unikatową w skali dziejów. Człowieka wielu talentów i głębokiej duchowości. Harcerza, społecznika, ziemianina i artystę, oficera Wojska Polskiego i konspiratora.  

Projekt pomnika został wyłoniony w drodze konkursu. Zwycięską koncepcję, wybraną przez Jury konkursu pod przewodnictwem prof. Stanisława Radwańskiego, przedstawiło Studio Rzeźby Maciej Jagodziński–Jagenmeer.

Pomnik przedstawia postać rotmistrza Witolda Pileckiego ustawioną na cokole nawiązującym kształtem do form architektonicznych Muzeum. Wykonana z brązu figura mierząca 2,8 m uchwycona jest w ruchu, odzwierciedlającym w symboliczny sposób dobrowolny pobyt Rotmistrza w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz i brawurową ucieczkę – Witold Pilecki, przedstawiony w mundurze rotmistrza, gestem dłoni odrzuca za siebie obozową czapkę. Umieszczenie figury na krawędzi cokołu symbolizuje charakterystyczny rys biografii Rotmistrza, który przez większość życia poruszał się między życiem a śmiercią, między dwoma totalitaryzmami, między niepodległością a zniewoleniem Polski.

W uroczystościach udział wzięli bohaterowie walki o Wolną Polskę: pani Wanda Bortkiewicz z domu Czyżewska ps. „Basia” łączniczka i sanitariuszka oddziału mjr Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki", która przybyła wraz ze swoim bratem księdzem Antonim Czyżewskim, prof. Jerzy Grzywacz ps. „Tapir”, harcerz Szarych Szeregów, uczestnik Powstania Warszawskiego, Joanna i Andrzej Gwiazdowie, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin Metropolita Gdański Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, Senator RP Antoni Szymański reprezentujący Marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, Piotr Karczewski, doradca społeczny Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, dr Mateusz Szpytma Zastępca Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, szefowie i przedstawiciele służb mundurowych, posłowie, radni, przedstawiciele samorządu województwa pomorskiego, kombatanci, członkowie Jury Konkursu i Komitetu Honorowego budowy pomnika rtm. Witolda Pileckiego, artysta rzeźbiarz Maciej Jagodziński – Jagenmeer, współtwórca pomnika.

Szczególnie gorąco powitani zostali przedstawiciele Stowarzyszeń Kombatanckich i ich rodzin:  pani Emilia Maćkowiak, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Gdańsku i pani Maria Wieloch, Prezes Stowarzyszenia Rodzina Ponarska, pan Andrzej Osipów, przedstawiciel Stowarzyszenia „Godność” i pani Małgorzata Kupiszewska, przedstawiciel Fundacji „Gdzie”.

Idea uhonorowania rotmistrza Witolda Pileckiego pomnikiem wzniesionym przy Muzeum, towarzyszyła jego funkcjonowaniu od ponad dwóch lat. Sformułował ją i zadeklarował dr Karol Nawrocki, gospodarz Muzeum, który zwrócił się do zebranych na uroczystości w następujących słowach: 

„Marzę o tym, że rotmistrz Pilecki w czasach, gdy upadamy, gdy potrzebujemy wzmocnienia, stanie się dla nas kompasem wartości. Kompasem, który skieruje nas w odpowiednim kierunku. Wartości, które reprezentuje ten bohater to godność, honor, szlachetność, wolność, ale też miłość – miłość do drugiego człowieka, rodziny, Boga i Ojczyzny. To bohater nie tyko rzeczy wielkich, narodowych przełomów, ale też dnia codziennego. Taki bohater, który nie potrzebował wojny i śmierci do tego, aby służyć Rzeczypospolitej Polskiej. Służył jej swoim zaangażowaniem społecznym, za co został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi w roku 1938. Nawet wówczas, kiedy wybierał Ojczyznę i dla tej Ojczyzny musiał wybrać także wojnę, nie zapominał, że najważniejsza dla niego była rodzina, o czym również przekonujemy się ze wspomnień pani Zofii Optułowicz-Pileckiej."

Następnie dr Karol Nawrocki, Dyrektor Muzeum odczytał przesłanie p. Zofii Pileckiej-Optułowicz – córki rtm. Witolda Pileckiego w Gdańsku:

„Pierwsze moje słowo, które powinno paść w Gdańsku, to „dziękuję!” Dziękuję wszystkim ludziom dobrej woli, którzy czczą pamięć mojego Ojca w tak ważnym dla Polaków mieście. (…) Proszę polityków, dziennikarzy, komentatorów: proszę Was wszystkich, byśmy przyjęli ten pomnik bez salonowych sporów. Byśmy go uznali za nasze wspólne, polskie dzieło. Nam - bliskim - nie chodzi o pomnikowe splendory i zaszczyty. Pragniemy, aby w tym pomniku każdy Polak i każdy człowiek dobrej woli dostrzegał młodego Witolda Pileckiego, jeszcze podporucznika, który pierwszego dnia pobytu w KL Auschwitz, widząc w wieczornym świetle dzikie postaci oprawców i razy spadające na nowo przybyłych więźniów, mówi sobie i zapisuje to potem w Raporcie: "Odczułem radość..." Odczuł radość w tak dzikim miejscu i takich okolicznościach?! Tak, bo zrozumiał że postąpił słusznie, że będzie w tym miejscu bardzo potrzebny!

Niech każdy z nas - przez pamięć na te słowa - odczuje radość z czynienia dobra drugiemu człowiekowi. Nawet, gdy naraża to nas na szyderstwa i niezrozumienie naszych intencji. Przyjmijmy ten Pomnik z czystym sercem, jako pomnik radości z czynienia dobra i pomnik wierności Polsce.”

List Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy odczytał Piotr Karczewski, doradca społeczny Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej:

"Bardzo się cieszę, że licznie odwiedzający placówkę goście, szczególnie z zagranicy, dzięki nowemu upamiętnieniu będą odtąd mieli okazję lepiej poznać i uczcić jednego z najwybitniejszych europejskich bohaterów walki o wolność przeciwko dwóm totalitaryzmom: niemieckiemu nazizmowi i komunizmowi sowieckiemu. Uważam za bardzo ważne i cenne, aby poprzez losy tej wspaniałej postaci znajomość dziejów najnowszych Polski i Polaków upowszechniła się w społeczeństwach krajów zachodnich. Dlatego z serca dziękuję inicjatorom przedsięwzięcia i wszystkim, dzięki którym ten pomnik powstał. (…) Reżim komunistyczny uczynił, co było w jego mocy, aby popełniwszy zbrodnię sądową na rotmistrzu Pileckim zgładzić także pamięć o nim. To się jednak nie udało i wierzę, że ja jego legenda ocalała mimo skazania na zapomnienie i 40 lat milczenia, podobnie odnalezione zostaną także jego doczesne szczątki, pogrzebane skrycie przez oprawców. Bez wątpienia zaś Witold Pilecki na zawsze pozostanie jedną z najbardziej heroicznych postaci w panteonie bohaterów Rzeczypospolitej. Cześć jego pamięci!"

Senator Antoni Szymański odczytał list od Marszałka Senatu Rzeczypospolitej Polskiej Stanisława Karczewskiego:

„Kochajcie ojczystą ziemię. Kochajcie swoją świętą wiarę i tradycję własnego Narodu. Wyrośnijcie na ludzi honoru, zawsze wierni uznanym przez siebie najwyższym wartościom, którym trzeba całym swoim życiem” – tak brzmiało motto bohatera dzisiejszego dnia, który taką właśnie treścią wypełnił swój życiorys. (…) Jego niezwykle ofiarne i niebezpieczne życie może być dla współczesnych, a zwłaszcza dla młodego pokolenia, inspiracją oraz wzorcem patriotyzmu. Wszyscy jesteśmy zobowiązani rotmistrzowi Pileckiemu, że okazał się niezłomny. (…) Dzisiejsza uroczystość jest kolejnym, ważnym elementem upamiętnienia tej niezwykłej postaci. Ma on należne miejsce w narodowej pamięci Polaków, a od dziś również realny monument w Gdańsku."

Następnie głos zabrał Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin:

„Witold Pilecki jest symbolem, który pokazuje polski los w 1. połowie XX wieku. Proszę spojrzeć na daty urodzin i śmierci Rotmistrza: to jest dokładnie 1. połowa XX wieku ze wszystkimi momentami dramatycznymi, które Polacy musieli wówczas przeżywać – z wojną najtragiczniejszą w naszych dziejach, którą Witold Pilecki toczył 9, a nie 6 lat. Dlatego Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego powołało Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami im. Witolda Pileckiego – bo Rotmistrz jest najbardziej symboliczną postacią zmagającą się z oboma totalitaryzmami i to już od 1920 roku poczynając i przez cały okres 9 lat walki od 1939 roku aż na jego śmierci kończąc.”

Kolejno głos zabrał Zastępca Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma: 

„Dzień tej uroczystości jest jakże wymowny. Obchodzimy dziś trzecią z tragicznych dat związanych z 1939 rokiem. Po 23 sierpnia i pakcie Stalina z Hitlerem, po 1 września, kiedy niemiecka III Rzesza napadła Polskę, nastał 17 września, kiedy na walczącą z wojskami Hitlera Polskę napadli Sowieci. Rotmistrz Pilecki, który poświęcił się walce z niemieckim okupantem, zamordowany został przez drugiego okupanta – tego, który 80 lat temu 17 września zajął ponad połowę naszej ojczyzny. Trudniej o bardziej symboliczna datę na uczczenie Rotmistrza w miejscu, którego celem jest upowszechnienie wiedzy o tragedii II wojny światowej oraz upamiętnienie jej ofiar i bohaterów.”

Uroczystego odsłonięcia pomnika rotmistrza Witolda Pileckiego dokonali min. Jarosław Sellin, dyrektor Karol Nawrocki, prof. Jerzy Grzywacz i państwo Joanna i Andrzej Gwiazdowie, zaś arcybiskup Metropolita Gdański Sławoj Leszek Głódź poświęcił odsłonięty pomnik rotmistrza Witolda Pileckiego. 

Następnie, zebranych gości zaproszono do skorzystania z nowej aplikacji, która miała inaugurację podczas uroczystości - aplikacji stworzonej specjalnie z myślą o zwiedzających Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w technologii rozszerzonej rzeczywistości, która umożliwia opowiadanie historii w nowoczesnym języku wirtualnych mediów. Dzięki aplikacji zgromadzeni mogli zobaczyć Rotmistrza spacerującego po placu obok swojego nowego pomnika, a także przyjrzeć się polskim samolotom z 1939 r.