Rafał Wnuk i Sławomir Poleszak laureatami Nagrody Historycznej m.st. Warszawy im. Kazimierza Moczarskiego

Rafał Wnuk i Sławomir Poleszak laureatami Nagrody Historycznej m.st. Warszawy im. Kazimierza Moczarskiego

Rafał Wnuk i Sławomir Poleszak laureatami Nagrody Historycznej m.st. Warszawy im. Kazimierza Moczarskiego za książkę „Niezłomni czy realiści? Polskie podziemie antykomunistyczne bez patosu”! Serdecznie gratulujemy autorom!


To jedno z najważniejszych wyróżnień historycznych w kraju. Nagroda przyznawana jest na cześć Kazimierza Moczarskiego, dziennikarza i żołnierza Armii Krajowej, po wojnie więzionego przez komunistów, autora słynnych „Rozmów z katem”.

 

W uzasadnieniu werdyktu jury pod przewodnictwem prof. Andrzeja Friszke wskazało:

Wnuk i Poleszak od zawsze dbali i dbają o rzeczowość, ścisłość opisu, nieunikanie wątków trudnych. Pamiętają o kontekstach międzynarodowych i wewnątrz Polski. Tytuł dzieła „Niezłomni czy realiści” dotyczy podstawowego pytania, z którym mierzyli się żołnierze AK i innych formacji po ustaniu niemieckiej okupacji. Jaką drogą pójść w warunkach narzuconych w Polsce pojałtańskiej, w zależności od ZSRR i rządów komunistycznych? Wyjść z podziemia, czy w nim trwać? Oczekiwać wielkich zmian? Jakich? Istniały także inne wymiary decyzji, odpowiedzialność za podkomendnych, za żołnierzy, pytanie o to, jak układać życie po ujawnieniu w sytuacji groźby represji za poprzednią działalność. Im dłużej w podziemiu trwali, tym bardziej dylematy stawały się trudniejsze, a możliwość uniknięcia represji mniejsza. Los zwykle był tragiczny. Śmierć lub więzienie. Książka opowiada o tych dylematach.

Prof. Rafał Wnuk, odbierając nagrodę podczas niedzielnej gali, wspomniał, co skłoniło go do napisania tej książki:

Zrodziła się z jednej strony z potrzeby, z potrzeby opisania, ale też ze zdenerwowania, złości, bliżej wściekłości, co się robi z historią, co się robi z podziemiem powojennym, jak się go instrumentalizuje, jak brutalnie politycy, czy też politykierzy używają historii w złych celach, jak ją manipulują. Ta książka była i jest reakcją na tego rodzaju niegodne działania.

Fot. M. Grochocki / DSH