Pierwszy dzień obrad II Kongresu Św. Ojca Pio

28 września 2018 r. w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku rozpoczął się pierwszy dzień obrad II edycji Kongresu Św. Ojca Pio. W trakcie dwóch dni spotkań, których organizatorem jest Zakon Braci Mniejszych Kapucynów Prowincji Krakowskiej (poprzez swój Dom Zakonny w Gdańsku) w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odbędzie się 18 debat i paneli. 

W inauguracji wydarzeń kongresowych, które w dniach 28.09 i 29.09 odbywać się będą w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, udział wzięli: Jarosław Sellin, Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dr Karol Nawrocki, Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, Jego Ekscelencja Ks. Biskup Wiesław Szlachetka, Biskup Pomocniczy Archidiecezji Gdańskiej, oraz br. Roman Rusek, Krajowy Koordynator Grup Modlitwy Ojca Pio - Zakon Braci Mniejszych Kapucynów - Prowincja Krakowska. 

Podczas panelu I pt. Ludzie w walce przeciwko złu głos zabrał Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, który odniósł się do samego tematu panelu:

„(…) Są ludzie, który dają nadzieję, a w tym miejscu możemy wymienić o. Kolbego, franciszkanina, który oddał życie za drugiego człowieka, czy pięciu kapucynów na liście stu ośmiu błogosławionych wyniesionych na ołtarze przez Św. Jana Pawła II. Walka ze złem - duchowa, którą podjął Ojciec Pio i ta zakładająca oddanie życie za drugiego człowieka, jest czymś wyjątkowym. To nie jest odruch powszechny, na który stać każdego, na to stać tylko ludzi wyjątkowych i myślę, że „palma zwycięstwa”, dla jednych oznacza przeżycie, a dla innych walkę, czy ze swoimi słabościami, czy walkę o ideały jakie są w nich zakodowane. (…) W kontekście Świętego Ojca Pio widzimy jak ciężkiej pracy wymaga dojrzewanie do gotowości do poświęceń. Przeciwstawianie się złu wymaga ogromnego poświęcenia i gotowości do służenia, czy człowiekowi, czy Panu Bogu”.

W dyskusji wziął udział Jarosław Sellin, Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który podzielił się z zebranymi swoim refleksjami związanymi z wizytą w więzieniu na Rakowieckiej gdzie powstaje Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRLu.

„Dawno nie byłem tak wstrząśnięty tym, co zobaczyłem - tych miejsc, gdzie męczono i zabijano polskich patriotów. Miałem w ręku oryginalne wydanie dzieła Tomasza a Kempis z roku 1935 pt. ‘O naśladowaniu Chrystusa’, z którego modlił się w więzieniu i przed egzekucją zdążył przekazać żonie – Witold Pilecki. To co wyciągnięto z „Łączki” i tam się eksponuje, to są prawie wyłącznie religijne artefakty – to są krzyże, to są fragmenty różańca. Tak ginęli Polscy patrioci.  Z tym w ręku, w kieszeni, z modlitwą właściwie do ostatniej chwili. To jest sakralne miejsce dzisiaj to więzienie na Rakowieckiej, dzięki temu jakie świadectwo dawali Ci ludzie do samego końca.”