Zachęcamy do wysłuchania kolejnej audycji z cyklu Obrazy Wojny, emitowanej na antenie Radio Gdańsk.
Ukrywanie Żydów lub inna pomoc wyznawcom judaizmu była karana śmiercią. Co więcej, jeśli ktoś dowiedział się o takiej pomocy i nie poinformował o niej Niemców, także mógł stracić życie. Zabijano całe rodziny, w tym kilkumiesięczne dzieci.
Przykładem może być rodzina Józefa i Wiktorii Ulmów. Zginęli wraz z ośmioma Żydami, których ukrywali 24 marca 1944 r. Polacy działali więc w ukryciu i w warunkach terroru, który został wprowadzony od września 1939 r. - Każda niemiecka groźba zapowiedziana zarządzeniem lub rozporządzeniem była wprowadzana w życie. Przypominano o tym w gazetach, na obwieszczeniach - mówi w audycji prof. Grzegorz Berendt, wicedyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Mimo grożącej kary śmierci, kilkanaście tysięcy Polaków udzieliło Pomocy. - Na liście Sprawiedliwych wśród Narodów Świata jedną czwartą, czyli ponad 6 tys. osób, stanowią Polacy - mówi Bartosz Januszewski, historyk z gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci. W audycji głos zabiera jedna ze Sprawiedliwych Elżbieta Dołęga-Wrzosek, która wraz z matką uratowała Ryszarda Węgra. Natomiast Ewa Frysztak-Szemioth opowiada o tragedii rodziny Mośków, która miała mały sklep w Zagórzanach koło Gorlitz.
Źródło: Obrazy Wojny, Radio Gdańsk
(Fot. Dominik Paszliński/Gdansk.pl)