Czas: 3 czerwca–3 listopada 2022 r. Powierzchnia: badań archeologicznych – 790 m²; badań geofizycznych – 3944 m². Wynik: odsłonięcie i przebadanie reliktów schronów amunicyjnych nr 8, 10, 11, 12 oraz kolejnych odcinków pruskiej baterii plażowej, ziemnego falochronu, falochronu z blachy falistej oraz niemieckiego okopu z okresu końca II wojny światowej.
Dziewiąty etap badań archeologicznych trwał od 3 czerwca do 3 listopada 2022 r. Jego celem było odsłonięcie i udokumentowanie reliktów schronów amunicyjnych nr 8 i 12, ocena stanu zachowania reliktów schronów nr 10 i 11, wykonanie badań poprzedzających inwestycje przy budynku byłej elektrowni, poszukiwanie szczątków leg. Mieczysława Krzaka oraz zlokalizowanie stanowiska polskiej armaty polowej, tzw. putiłówki. Przebadanie schronów amunicyjnych było niezbędne do opracowania szczegółowego projektu ich trwałego zabezpieczenia i odbudowy w ramach realizowanej inwestycji budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 zmierzającej do rewaloryzacji Pomnika Historii „Pole bitwy na Westerplatte”. Z tą inwestycją związane były również badania zrealizowane w pobliżu budynku byłej elektrowni, będącej w trakcie modernizowania i przystosowywania do celów wystawienniczych. Poszukiwania szczątków leg. Mieczysława Krzaka trwają od ósmego etapu prac archeologicznych i wynikają z priorytetowego założenia Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, by wszyscy polscy żołnierze polegli podczas obrony Wojskowej Składnicy Tranzytowej zostali pochowani w imiennych grobach na nowym cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte. Natomiast badania w rejonie stanowiska polskiej armaty polowej mają na celu ustalenie jego dokładnej lokalizacji oraz rozpoznanie sposobu jej wykonania.
Podczas tego etapu przebadano szczegółowo 790 m². Wykopaliska przeprowadzone w ramach inwestycji przy schronach amunicyjnych miały powierzchnię 486,9 m², a przy budynku byłej elektrowni 111 m². Jednym z rezultatów prac było ustalenie, że podczas przystosowywania półwyspu do potrzeb WST teren w jego północnej części podniesiono o 1,5–1,7 m. W okolicy budynku elektrowni prawdopodobnie wykorzystano do tego urobek ziemny pozyskany podczas budowy basenu amunicyjnego. Prace wykopaliskowe prowadzone przy schronach amunicyjnych pozwoliły ponadto ustalić, że teren podnoszono równolegle z ich budową. Głównym celem powstania Składnicy było magazynowanie i transportowanie materiałów wojskowych. Budowę schronów rozpoczęto już w październiku 1925 r., a zakończono w listopadzie 1926 r. W pierwszej kolejności wykonano z poziomu pierwotnego gruntu wąskie, nieszalowane wkopy o głębokości około 0,5 m, które zalano betonem. Kolejne partie fundamentów wykonywano etapami, przy użyciu drewnianych szalunków, wznoszonych ponad poziom terenu. Gdy wylany w nich beton zastygał, deski usuwano, a teren od zewnątrz i wewnątrz budynków podnoszono do wysokości wylanego fundamentu i proces ten powtarzano. Fundamenty wykonano bez zbrojenia i niesymetrycznie: południowe, zachodnie i wschodnie miały wysokość 1,9–2,2 m, a północne były niższe o około 50–60 cm. Mogło się to wiązać z zastosowaniem innego surowca do wzniesienia ścian północnych. Zarejestrowano to w najlepiej zachowanym schronie amunicyjnym – nr 8, gdzie mur północny wykonano z pustaków żużlowych wypełnionych zaprawą, a pozostałe z cegieł maszynowych. Różna wysokość fundamentów wpłynęła jednak negatywnie na statykę konstrukcji i doprowadziła do osiadania ścian północnych i powstania pęknięć na murach zachodnich i wschodnich. Schron amunicyjny nr 8 był przeznaczony dla szrapneli lub granatów. Został zbudowany na planie prostokąta o wymiarach 9,15 m × 14, 2 m, a jego powierzchnia wewnętrzna wynosiła 97,8 m² (był średniej wielkości). Schrony nr 10, 11 i 12 to małe magazyny przeznaczone dla materiałów wybuchowych i prochu bezdymnego. Wzniesiono je na planie prostokątów o wymiarach odpowiednio: 5,67 m × 4, 67 m; 5,69 m × 4,7 m; 5,6 m × 4,7 m i wewnętrznej powierzchni 19 m²; 19,2 m²; 19 m². Każdy z przebadanych magazynów był wyposażony w instalację odgromnikową wykonaną z poziomo ułożonych drutów biegnących wokół budynku, które były połączone z drutami ustawionymi pionowo i mocowanymi do murów. Schrony od wschodu, południa i zachodu były osłonięte ziemnymi wałami, których pozostałości również zarejestrowano podczas badań. Od strony północnej każdego budynku odsłonięto rząd betonowych słupów o wysokości około 1 m. Są to fundamenty filarów rampy kolejowej. Do jej konstrukcji należały również betonowe spoczniki będące podstawą schodów prowadzących na platformę, znajdujące się po zachodniej stronie każdego budynku. Na północ od schronu nr 8 zarejestrowano warstwę żwiru będącą pozostałością nasypu kolejowego, a przy schronie nr 12 zbutwiałe relikty osmołowanego słupa oświetleniowego doświetlającego plac i rampę przeładunkową schronu. Są to jedyne odsłonięte podczas tego sezonu elementy związane z linią torów kolejowych biegnących od basenu amunicyjnego wzdłuż schronów amunicyjnych w kierunku bramy kolejowej. Naziemne części schronów zostały rozebrane przez Niemców w 1943 r., a ślady tej działalności zarejestrowano w trakcie badań w postaci warstwy gruzu. Również archeologicznie potwierdzono niwelacje części wałów ziemnych wykonane w latach sześćdziesiątych XX w.
Badania mające na celu odnalezienie szczątków leg. Mieczysława Krzaka prowadzono podobnie jak w poprzednim etapie, w miejscach wytypowanych na podstawie kwerendy połączonej z analizą archiwalnych zdjęć. Legionista był członkiem załogi WST na Westerplatte, gdy wybuchła II wojna światowa. Obsługiwał moździerze, a po ich zniszczeniu walczył w rejonie placówki „Fort”. Zginął 2 września lub niedługo później. Jego zwłoki polscy żołnierze zasypali w miejscu, w którym poległ – na stanowisku obserwacyjnym, znajdującym się prawdopodobnie przy falochronie z blachy falistej na przedpolu placówki „Fort”. Poszukiwania prowadzone w tym sezonie objęły obszar o powierzchni 110,5 m² i niestety nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Wyniki badań są podobne do tych uzyskanych podczas poprzedniego sezonu. Odkryto kolejne murowane relikty wzniesionego w latach sześćdziesiątych XIX w. i rozbudowanego w połowie lat siedemdziesiątych budynku laboratorium prochowego, będącego częścią pruskiej baterii plażowej. Zarejestrowano również warstwy wału ziemnego usypanego na początku XX w. i pełniącego funkcję falochronu dla betonowego stanowiska dowodzenia artylerią nabrzeżną (późniejszej placówki „Fort”) oraz odsłonięto fragmenty umocnień brzegowych, wzniesionych z blachy falistej najprawdopodobniej w drugiej dekadzie XX w. W sondażach uchwycono ciągnący się wzdłuż nabrzeża niemiecki okop z okresu końca II wojny światowej oraz liczne ślady prac wykonywanych przy falochronie w okresie końca XX i początków XXI w., które bezpowrotnie zniszczyły historyczne nawarstwienia z czasu funkcjonowania WST.
Niestety w tym sezonie również nie udało się odnaleźć stanowiska tzw. putiłówki. Jej poszukiwania prowadzono na południowy zachód od budynku elektrowni, w miejscu wytypowanym na podstawie kwerendy połączonej z analizą archiwalnych zdjęć i wyników badań geofizycznych. Dzięki analizie archiwaliów wiadomo, że stanowisko zostało przygotowane zgodnie z obowiązującymi artyleryjskimi prawidłami, stosowanymi w ówczesnej Toruńskiej Szkole Artylerii. Armata była ustawiona na obrotnicy – podłożu złożonym z prawdopodobnie ośmiokątnej, drewnianej podstawy, zbitej z desek. Natomiast zaplecze dla obsługi armaty składało się z dwóch schronów drewniano-ziemnych, amunicyjnego i schronu dla załogi. W pewnej odległości, na północ od stanowiska znajdował się magazyn amunicji. Samą armatę (wz. 02, kal. 76,2 mm) sprowadzono w tajemnicy latem 1939 r. 1 września 1939 r. działo dowodzone przez kaprala nadterminowego Eugeniusza Grabowskiego ostrzeliwało niemieckie pozycje strzeleckie znajdujące się po drugiej stronie kanału portowego, w Nowym Porcie. Armata została uszkodzona przez wroga tego samego dnia, już około godziny 8. Działo pozostawiono na stanowisku, a amunicję rozproszono po terenie składnicy. Po kapitulacji polskiej placówki armatę, jako trofeum, zabrano na pokład okrętu Schleswig-Holstein. W wytypowanym rejonie założono wykop i przebadano jego część o powierzchni 81,6 m². Rezultatem badań oprócz odsłonięcia licznych wkopów zawierających śmieci z okresu budowy pomnika Obrońców Wybrzeża było znalezienie w warstwie humusu siedmiu korków transportowych. Używano ich do zabezpieczenia pocisków, m.in. kalibru 76,2 mm, podczas transportu z magazynu na stanowisko ogniowe. Odnalezienie przedmiotów mających związek z polską armatą polową pozwala sądzić, że stanowisko znajduje się w pobliżu wytypowanego obszaru i może zostać zlokalizowane podczas kolejnego etapu badań.
Podczas tego etapu pozyskano ponad 2100 przedmiotów, z których ponad 1300 uznano za zabytki o dużej wartości zabytkowej, wystawienniczej lub historycznej. Wśród nich znajdują się przedmioty z czasu wrześniowych walk, takie jak odłamki i elementy amunicji, w tym wspomniane wyżej korki transportowe od pocisków kalibru 76,2 mm oraz zamek od polskiego karabinu Mauser. Znaleziono również zabytki związane z późniejszym okresem II wojny światowej, m.in. destrukt niemieckiego karabinu Gewehr 43, magazynek do niemieckiej armaty przeciwlotniczej kal. 20 mm i elementy sowieckich grantów moździerzowych. Pozyskano również zabytki z okresu funkcjonowania składnicy, m.in. plomby zabezpieczające schrony amunicyjne, elementy wyposażenia schronów, takie jak puszki elektryczne czy montowane na dachu zwieńczenie odgromnika w postaci wiązki drutów. Jednym z ciekawszych zabytków jest zegarek kieszonkowy firmy Movado znaleziony wraz z pozostałością pokrowca w warstwie budowlanej schronu amunicyjnego nr 10. Zegarek jest sygnowany nazwiskiem warszawskiego zegarmistrza Juliana Wapińskiego i został zgubiony podczas wznoszenia magazynu. Drugim bardzo cennym znaleziskiem jest łyżka jeniecka – samoróbka wykona z blachy, odkryta w wykopie przy budynku byłej elektrowni. Jest związana z okresem, gdy teren Westerplatte po zajęciu przez Niemców był porządkowany przez polskich cywilnych jeńców. Robotnicy niejednokrotnie nie mieli przy sobie żadnego wyposażenia i musieli je samodzielnie pozyskać lub wykonać.
Oprócz obiektów wpisanych do polowego inwentarza zabytków znaleziono ponad 250 przedmiotów wybuchowych lub niebezpiecznych, które zostały zabezpieczone i zutylizowane przez sapera prowadzącego nadzór nad pracami archeologicznymi Były to naboje i łuski amunicji karabinowej oraz artyleryjskiej pochodzące z okresu II wojny światowej.
W ramach dziewiątego etapu przeprowadzono również badania geofizyczne na działce 3/5 na obszarze 3944 m². Wyniki tych prac posłużą do wytypowania miejsc przyszłych badań archeologicznych mających na celu odsłonięcie obiektów związanych z dziejami WST.