HISTORIA BEZ KITU I M2WŚ: Pomorzanie w Wehrmachcie - prof. Cezary Obracht-Prondzyński

11 lipca 2025 r. w Muzeum Gdańska otwarto wystawę „Nasi chłopcy. Mieszkańcy Pomorza Gdańskiego w armii III Rzeszy”. Niemal natychmiast spotkała się ona z ostrym potępieniem ze strony polityków prawicy, w tym prezydenta Andrzeja Dudy, a wicepremier Kosiniak Kamysz napisał, że wystawa nie służy polskiej polityce pamięci”. Jego zdaniem „nasi chłopcy, żołnierze i cywile, Polacy, bronili Ojczyzny przed nazistowskimi Niemcami do ostatniej kropli krwi. To oni są bohaterami i to im należą się miejsca na wystawach”. Słowa polityków spotkały się z gwałtownym sprzeciwem wielu historyków, muzealników, ale też aktywistów z Pomorza, przede wszystkim jednak dotknęły do żywego potomków żołnierzy Wehrmachtu, siłą wcielonych do służby w obcym mundurze. Było ich prawie 500 tysięcy: Pomorzan,  Ślązaków i Wielkopolan (tych ostatnich najmniej). Akt ten poprzedziło przyjęcie przez nich niemieckiej listy narodowościowej – również pod przymusem. Alternatywą była śmierć, obóz koncentracyjny a w najlepszym wypadku deportacja z regionu na poniewierkę.

 

Rozmowa o trudnych wyborach mieszkańców Pomorza w czasie II wojny światowej jest ważnym przyczynkiem do dyskusji o pojmowaniu patriotyzmu. W rozmowie została zarysowana specyfika Pomorza pod okupacją niemiecką, która miała zupełnie odmienny przebieg niż w centralnej Polsce. Przede wszystkim jednak padają ważne pytania o to jakiej Polski chcemy, jaka ma być polskość i kto ma decydować, kto jest dobrym Polakiem.      

Zapraszamy do wysłuchania i obejrzenia rozmowy z prof. Cezarym Obracht-Prondzyńskim, historykiem i socjologiem z Uniwersytetu Gdańskiego, prezesem Instytutu Kaszubskiego.