Gdańska premiera książki „Ignacy Matuszewski. Pisma wybrane”, fot. M. Bujak

Gdańska premiera książki „Ignacy Matuszewski. Pisma wybrane”

W dniu 14 listopada 2019 r. w ramach cyklu „Spotkania z Historią” w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odbyła się promocja publikacji „Ignacy Matuszewski. Pisma wybrane”.

Spotkanie z udziałem publiczności przybrało formę żywej dyskusji między naukowcami: dr. hab. Grzegorzem Berendtem, Zastępcą Dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku a dr. hab. Sławomirem Cenckiewiczem – autorem pracy. Publikacja  obejmuje dwa tomy wybranych pism płk. Ignacego Matuszewskiego  - „Nie ma wolności bez wielkości” oraz „O Polskę całą, wielką i wolną”.

Wydarzenie poprowadził dr hab. Karol Polejowski, pracownik Działu Naukowego Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

Na wstępie głos zabrał dr hab. Grzegorz Berendt:

Mają Państwo możliwość zakupić i zapoznać się z monumentalnym dziełem, którego objętość to ponad 1800 stron poprzedzone erudycyjnym wstępem, który - jak to u Sławomira Cenckiewicza - mógłby sam być osobną publikacją. Wymagało to od redaktora tysięcy godzin pracy na przestrzeni ćwierć wieku. Wstęp przesycony nie tylko informacjami historycznymi, ale również odwołaniami do poezji Kazimierza Wierzyńskiego czy Jana Lechonia, którzy byli najbliższymi przyjaciółmi płk. Matuszewskiego, pokazuje, że to nie jest takie suche zainteresowanie przeszłością, ale szerokie badanie całego otoczenia środowiskowego i kulturowego.

Dr hab. Sławomir Cenckiewicz dedykował książkę zmarłemu przyjacielowi, Sebastianowi Rybarczykowi - polskiemu dziennikarzowi, publicyście, działaczowi organizacji młodzieżowych antykomunistycznych w okresie PRL, który zainicjował powstanie tej publikacji i pomagał autorowi w pozyskiwaniu źródeł. Jak podkreślił historyk, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku było najwłaściwszym miejscem promocji książki:

Moim marzeniem było rozmawiać o płk. Ignacym Matuszewskim właśnie w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, ponieważ okres II wojny światowej dla Matuszewskiego był szczytem jego kompetencji publicystycznych i politycznych, które gdyby nie nagła śmierć w sierpniu 1946 roku, mogłyby przynieść jeszcze większe owoce dla sprawy polskiej. Był osobą-instytucją szczególnie po 1941 roku, kiedy osiadł w Stanach Zjednoczonych.

Pułkownik Ignacy Matuszewski od początku swojej działalności politycznej stał u boku Józefa Piłsudskiego. Zaliczany był do ścisłego grona współpracowników Marszałka. Już podczas I wojny światowej uczestniczył w formowaniu Korpusu Polskiego w Rosji. W grudniu 1917 roku po obaleniu caratu zasilił szeregi wojsk pod dowództwem gen. Józefa Dowbór-Muśnickiego. Ten jeszcze w lutym 1918 roku przeprowadził operację zajęcia przez polski oddział Mińska. Matuszewski był nienawidzony przez bolszewików do tego stopnia, że na początku 1918 roku skazali go zaocznie na karę śmierci.

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości płk Matuszewski został w listopadzie 1918 roku włączony w struktury Oddziału II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego - komórki organizacyjnej zajmującej się wywiadem, kontrwywiadem i radiowywiadem wojskowym. W kulminacyjnym momencie wojny polsko-bolszewickiej, czyli w lipcu 1920 roku, przejął dowództwo nad Oddziałem.  Dzięki pracy jego zespołu Sztab Generalny WP i sam Marszałek Piłsudski dysponowali kluczowymi informacjami, które pozwoliły na zadanie decydującego ciosu bolszewikom w bitwie warszawskiej. Po wojnie płk Matuszewski uczestniczył w rokowaniach pokojowych w Rydze w 1921 roku.

W okresie Polski międzywojennej pełnił wiele funkcji administracyjnych i wojskowych: był attaché wojskowym przy Polskim Poselstwie w Rzymie (1924), dyrektorem Departamentu Administracyjnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP (1926-1928), kierownikiem Ministerstwa Skarbu i Ministrem Skarbu (1929-1931), a następnie publicystą „Gazety Polskiej” (1932-1936).

W prezentowanych podczas spotkania dwóch tomach znalazło się kilkaset tekstów, które Ignacy Matuszewski napisał i publikował w latach 1912-1946. Jego styl pisarski wyróżnia go spośród innych publicystów tego okresu. W zbiorze nie znalazło się jeszcze wiele prac, które nie były nigdy publikowane, a z którymi Autor miał możliwość zapoznania się:

Takim wyborem (…) Sławomir Cenckiewicz zdecydował się przypomnieć nam te teksty, które kształtowały nie tylko polską świadomość w ciągu tych czterdziestu lat. Matuszewski podjął  niezliczoną Ilość wątków w swojej ogromnej aktywności publicystycznej, a redaktor uporządkował je i wybrał, tak żeby się nie powtarzały – mówił dr hab. Grzegorz Berendt.

Pułkownik Matuszewski był niezwykłym erudytą, a jego myśl cały czas zaskakuje i nadal wydaje się oryginalna – wręcz profetyczna. Jako jeden z nielicznych odważył się realnie spojrzeć na możliwości ekonomiczne i militarne kraju w razie konfrontacji z Niemcami. W obliczu zbliżającej się wojny jawnie nawoływał do podwojenia stanu polskiej armii czy zwiększenia wydatków budżetowych na wojsko. Prorokował agresję zarówno III Rzeszy, jak i Związku Radzieckiego na Rzeczpospolitą na długo przed wybuchem wojny.

W dniach 7-8 września 1939 r. wraz z Henrykiem Floryan-Rajchmanem rozpoczął brawurową operację wywozu 75 ton złota Banku Polskiego i rezerw Funduszu Obrony Narodowej z kraju. Przekazał cały transport władzom Rzeczpospolitej na uchodźstwie po prawie dwumiesięcznej epopei, prowadząc transport ciężarówkami i koleją najpierw do Rumunii, a następnie przez Turcję i Syrię do Francji.

Po kapitulacji Francji został odsunięty od polskiego rządu przez Władysława Sikorskiego, w związku z czym wyjechał do Stanów Zjednoczonych. W czasie swojej działalności politycznej i publicystycznej w USA płk Matuszewski otwarcie krytykował okoliczności zawarcia traktatu Sikorski-Majski, na co podczas spotkania zwrócił uwagę Sławomir Cenckiewicz:

Polacy w swoim ogóle w okresie międzywojennym kompletnie nie rozumieli bolszewików. Ich pragmatyczne stanowisko, między innymi Sikorskiego w 1941 r., opierało się na niezrozumieniu czym jest komunizm i czym jest polityka Józefa Stalina - że nie jest to zwykła ideologia i normalne państwo, które byłoby zwykłym partnerem w polityce międzynarodowej. Matuszewski nie był przeciwnikiem samego podpisania układu w ogóle ze Stalinem, akcentował przede wszystkim kwestie gwarancji nie ze strony Stalina, ale ze strony brytyjskiej. Zwracał uwagę na kapitulację rządu polskiego wobec Brytyjczyków.

Ignacy Matuszewski już na początku lat 40. XX wieku ostrzegał przed pojawiającą się w zagranicznej prasie, przede wszystkim amerykańskiej, zmianą w prowadzeniu narracji o III Rzeszy jako prowodyrze światowego konfliktu. Zamieniano  w tekstach prasowych „Niemców” na  „nazistów”, co według niego prowadziło do rozmycia winy za rozpętanie II wojny światowej i zagrożenia dla  polskiej polityki historycznej.

Jak dodał Sławomir Cenckiewicz, w swoich tekstach płk. Matuszewski odnosił się również do kwestii Pomorza:

Matuszewski napisał o tym całą broszurkę „Granice zachodnie, w której pisał o walnej rozprawie z Niemcami i odepchnięciu Niemiec od całego pasa morza bałtyckiego daleko na zachód, miej więcej tak, jak ta granica wygląda dzisiaj. Analizował to i oceniał poprzez pryzmat geopolityki. Zachowało się jego niebywałe studium geopolityczne, do którego zainspirowała go lektura książki Halforda Mackindera, brytyjskiego geopolityka.

Ignacy Matuszewski współorganizował w Instytut Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku, gdzie zmarł nagle 3 sierpnia 1946 roku.

Był żonaty ze Stanisławą z domu Kuszelewską, następnie z Haliną Konopacką - pierwszą polską złotą medalistką olimpijską (w 1924 roku w Amsterdamie zdobyła złoty medal w rzucie dyskiem, a w 1939 roku towarzyszyła mężowi w trakcie wywozu złota Banku Polskiego - była kierowcą jednej z ciężarówek). Jego córka z pierwszego małżeństwa Ewa Matuszewska była z kolei sanitariuszką w Batalionie „Baszta” podczas Powstania Warszawskiego. Mimo obietnicy zastosowania się do Konwencji Genewskiej Niemcy zastrzelili córkę Pułkownika oraz około 140 żołnierzy Armii Krajowej 26 września 1944 roku w trakcie wyjścia z kanałów przy ulicy Dworkowej.

Dr hab. Sławomir Cenckiewicz – historyk, absolwent Wydziału Historycznego Uniwersytetu Gdańskiego, przez kilka lat adiunkt w Instytucie Historii UG, od 2001 r. pracował w Instytucie Pamięci Narodowej w Gdańsku. Wykładowca akademicki, autor ponad dwustu publikacji naukowych, popularnonaukowych i wydawnictw źródłowych dotyczących najnowszej historii Polski. Od czerwca 2016 r. dyrektor Biura Historycznego im. Generała Kazimierza Sosnkowskiego.

Dr hab. Grzegorz Berendt – historyk, wykładowca akademicki, absolwent, a obecnie prof. Uniwersytetu Gdańskiego na Wydziale Historycznym. Do 2013 r. pracownik Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku. Autor ponad 150 publikacji naukowych, popularnonaukowych i wydawnictw źródłowych dotyczących najnowszej historii Polski. Od maja 2017 r. zastępca dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.


Publikacja została wydana przy udziale Instytutu Pamięci Narodowej, Wojskowego Biura Historycznego oraz Wydawnictwa LTW. Mecenasem przedsięwzięcia była Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych.