#DetalNaFotografii Symbol orła w koronie

#DetalNaFotografii Symbol orła w koronie #ArmiaKrajowaM2WŚ

Istnieją trzy równorzędne polskie symbole narodowe: biało-czerwone barwy, hymn oraz godło. Ich eksponowanie podczas II wojny światowej wzmacniało poczucie zachowania tożsamości narodowej, stanowiąc oczywiste nawiązanie do wielowiekowej tradycji. Nie inaczej było w szeregach Armii Krajowej, której żołnierze, niezależnie od okoliczności, z dumą nosili symbole orła w koronie, każdego dnia wierząc i udowadniając, że „jeszcze Polska nie zginęła”.

 

Symbol orła w koronie od stuleci był eksponowany przez polskie formacje zbrojne. Trudno dokładnie określić, od kiedy powszechnie zaczął być stosowany na nakryciach głowy polskich żołnierzy, choć ocenia się, że było to w XVIII w.; wtedy też, oddając honor, wojskowi zaczęli odchodzić od tradycyjnego zdejmowania nakryć głowy na rzecz salutowania.

Uwzględniając uwarunkowania historyczne, nie może dziwić, że symbol polskiego godła miał szczególnie znaczenie po odzyskaniu niepodległości 11 listopada 1918 r. W pierwszych miesiącach od tego dziejowego momentu jednak nie obowiązywały jeszcze jednolite normy symbolu orła w koronie dla żołnierzy Wojska Polskiego. Dopiero wprowadzony w 1919 r. wzór orła czapkowego, którego forma bazowała na tradycjach Księstwa Warszawskiego, był wiążący i powszechnie stosowany, a jego niewielkiej modyfikacji dokonano w 1927 r. Orzeł ogólnowojskowy umieszczany na czapkach miał mieć do 62 mm wysokości, a na furażerkach – do 45 mm. Znormalizowano też materiał, z którego był wytwarzany – był to stop białych metali nierdzewnych: miedzi, niklu i cynku. Grubość blachy, z której wycinano kształt symbolu, określono na 0,9 mm. Polscy lotnicy nosili orzełki w dodatkowym obramowaniu skrzydeł husarii; ta tradycja obowiązuje również obecnie.

 

Chociaż po wybuchu II wojny światowej, wskutek zmowy Hitlera ze Stalinem, Polska formalnie zniknęła z politycznej mapy świata, silne poczucie tożsamości narodowej Polaków pozostawało niezachwiane. Co więcej, szykany ze strony niemieckich i sowieckich okupantów tylko umacniały postawy patriotyczne. Nie może zatem dziwić fakt, że polski orzeł w koronie był znany na wszystkich frontach. To samo dotyczyło warunków konspiracji. Leśne oddziały AK, niezależnie od rodzaju umundurowania, eksponowały te ważne symbole.

Zapotrzebowanie na uzbrojenie i umundurowanie tysięcy polskich żołnierzy było ogromne. To samo dotyczyło ważnych, symbolicznych detali, jak polskie godło. Polacy walczący na Zachodzie nosili m.in. orły, których formę opracowano w 1940 r. w Paryżu. Nieco inaczej było w przypadku oddziałów AK. Zdobycie i noszenie przedwojennych symboli regulaminowych było coraz trudniejsze. Starano się więc utrzymać ich jednolitą postać w warunkach produkcji konspiracyjnej.

Z oczywistych powodów masowe wytwarzanie orłów było bardzo utrudnione, choć wiadomo, że podejmowano takie próby m.in. w Łodzi czy Radomsku. Wiele symboli orła, które można podziwiać na archiwalnych fotografiach żołnierzy AK, najczęściej powstawało jednak w przydomowych kuźniach i warsztatach. Część pojedynczych egzemplarzy była wytworem samych żołnierzy. Nic dziwnego zatem, że niekiedy dość znacząco odbiegały od wzorca ustalonego w 1919 r. Najczęściej używano też przypadkowych, dostępnych materiałów (takich jak aluminiowa blacha), które znacząco się różniły od znormalizowanego stopu.

Zwracając uwagę na takie detale umundurowania żołnierzy AK jak polskie symbole narodowe, trzeba pamiętać o tym, że ich zdobycie lub wytworzenie z reguły było bardzo trudne. Często odbywało się ono z narażeniem życia, wbrew zakazom okupantów. Na pozór drobne przedmioty miały bezcenną wartość – budowały morale członków Polskiego Państwa Podziemnego, wydatnie wzmacniając wiarę w ostateczne zwycięstwo. W tym kontekście historycznym każdy fragment metalu wycięty w kształt narodowego godła ma głębokie znaczenie.