21 grudnia 1944 r. gen. bryg. Leopold Okulicki został Komendantem Głównym Armii Krajowej

21 grudnia 1944 r. gen. bryg. Leopold Okulicki został Komendantem Głównym Armii Krajowej

W dniu 21 grudnia 1944 roku prezydent RP na uchodźstwie Władysław Raczkiewicz, na wniosek premiera Tomasza Arciszewskiego, mianował Komendantem Głównym Armii Krajowej gen. Leopolda Okulickiego.

Jeszcze przed formalnym objęciem funkcji gen. Okulicki spotkał się w dniach 15-18 grudnia 1944 roku w klasztorze bernardynów w Piotrkowie Trybunalskim z przedstawicielami Rządu Jedności Narodowej i Krajową Radą Ministrów. Poświęcono naradę ówczesnej sytuacji międzynarodowej, stopniowo powiększającej się okupacji sowieckiej na ziemiach polskich i konfliktowi wewnętrznemu w rządzie londyńskim z udziałem premiera Stanisława Mikołajczyka. Następnie okres do początku stycznia 1945 r. spędził w konspiracji, wizytując oddziały Armii Krajowej.

Na dworcu w Częstochowie w dniu 19 stycznia 1945 r. podjął decyzję o rozwiązaniu Armii Krajowej. Była ona podyktowana instrukcją rządu z 16 listopada 1944 i wolą, by nie doszło do represji NKWD. W rozkazie nakazywał żołnierzom AK by swoją działalność prowadzili w duchu walki o odzyskanie niepodległości jako siła przewodnia dla Narodu. Zwolnił ich z przysięgi, ale sugerował pozostanie w konspiracji. W osobnym, tajnym rozkazie, nakazywał pozostawienie szkieletowej sieci sztabów i okręgów, co miało być bazą dla (współtworzonej m.in. z gen. Emilem Fieldorfem „Nilem” ) organizacji „NIE”. 

W wyniku prowokacji NKWD, wbrew rozkazom  Szefa Sztabu Naczelnego Wodza, gen. Stanisława Kopańskiego i gen. Władysława Andersa, podjął decyzję o dekonspiracji wobec Sowietów. Przyjął zaproszenie na pertraktacje polityczne z gen. Iwanowem (pseudonim gen. Iwana Sierowa) pod gwarancjami bezpieczeństwa od szefa sztabu marszałka Gieorgija Żukowa. Razem z 15 działaczami politycznymi Polskiego Państwa Podziemnego, pod pozorem transportu do Londynu celem omówienia warunków odprężenia między AK i Sowietami z rządem emigracyjnym. Wywieziono w ten sposób działaczy polskiego podziemia do Moskwy.

W tzw. procesie szesnastu został skazany na 10 lat więzienia. Najprawdopodobniej, wedle relacji dwóch oskarżonych w procesie- Adama Bienia (działacz SL) i Antoniego Pajdaka (działacz PPS-WRN)- gen. Okulicki został wyprowadzony z celi więzienia w Butyrkach w Moskwie w wigilię 1946 r. i zamordowany przez funkcjonariuszy NKWD.