13 lutego 1943 r. sformowano w Wielkiej Brytanii Polski Zespół Myśliwski

13 lutego 1943 r. sformowano w Wielkiej Brytanii Polski Zespół Myśliwski

fot. członkowie cyrku Skalskiego w bazie 8. Armii brytyjskiej w Afryce, kwiecień 1943 r. Siedzą (od lewej): kpt. pil. W. Król (z-ca dowódcy), st. sierż. pil. W. Majchrzyk, st. sierż. pil. M. Popek, por. pil. W. Drecki, por. pil. L. Martel i por. pil. B. Arct

(ze zbiorów MIIWŚ)

W dniu 13 lutego 1943 r. sformowano w Wielkiej Brytanii Polski Zespół Myśliwski (eng. Polish Fighting Team, PFT). Ze względu na brawurowe przeprowadzanie ataków i wysoką skuteczność w starciach powietrznych z Luftwaffe jednostkę określono mianem cyrku Skalskiego

Walki z Afrika Korps w Afryce Północnej należały do najpoważniejszych i najcięższych w dziejach brytyjskich sił lądowych. Ze względu na zaciekłość starć w dowództwie RAF zapadły decyzje kluczowe dla prowadzenia działań zbrojnych w tym rejonie. Postanowiono o realizacji planu „operacji połączonych”, współdziałając w ten sposób z wojskami lądowymi.

W ramach tej koncepcji uwzględniono propozycje dowództwa Polskich Sił Powietrznych, które dążyło do zapewnienia polskim pilotom możliwości zdobycia doświadczenia. Po rozmowach toczonych przez PSP z RAF pod koniec 1942 roku Naczelne Dowództwo RAF na Bliskim Wschodzie (RAF Middle East Command) zaaprobowało propozycję udziału Polaków. Inspektorat PSP wybrał w tym celu 15 pilotów- 10 oficerów i 5 podoficerów, którzy stanowili skład Polskiego Zespołu Myśliwskiego (w dokumentach RAF-u i Ministerstwa Lotnictwa pojawiało się określenie Polish Combat Team). 

Ekipa była całkowicie samodzielna i odbierała rozkazy bezpośrednio od 244 Skrzydła Pustynnych Sił Powietrznych, stanowiącego powietrzne wsparcie brytyjskiej 8. Armii gen. Montgomery’ego. Przybyła do bazy Bu Grara w Tunezji 13 marca 1943 r. (od 11 kwietnia „cyrk Skalskiego” stacjonował w opuszczonej bazie Luftwaffe-La Fauconnerie, a od 15 kwietnia przesunął się do Goubrine). 

Po kilku lotach w dniu 17 marca uzyskała zdolność operacyjną. Mając do dyspozycji jedynie 10 samolotów Supermarine Spitfire (od końca marca 1943 r. zostali wyposażeni w ówcześnie najnowszy model- IX) Polski Zespół Myśliwski stał się najskuteczniejszą jednostką powietrzną aliantów w Afryce Północnej. Bilans operacji prowadzonych przez 8 tygodni wynosi 538 zadań powietrznych, w czasie których zestrzelono 28 (25 trafień pewnych, trzy prawdopodobne) oraz uszkodzono 9 samolotów Luftwaffe.

Najskuteczniejszym „asem” polskiego squadronu okazał się por. pil. Eugeniusz Horbaczewski, mający na koncie 5 zestrzeleń. Polacy stracili tylko jednego lotnika – por. Mieczysława Wyszkowskiego, który 18 kwietnia po trafieniu przez nieprzyjaciela musiał lądować za linią wroga i trafił do niewoli.

Wysoki poziom wyszkolenia polskich pilotów, determinacja i umiejętne wykorzystanie osiągów sprzętu miało swój wyraz w jednym z telegramów z lipca 1943 r., od dowódcy RAF-u na Bliskim Wschodzie. Sir William Sholto-Douglas pisał:

(…) Nie zważając na osobiste bezpieczeństwo, polscy piloci spełnili swoje jedyne pragnienie - strącić Szwaba z nieba.