#WojennyDzień - 04.07 Śmierć gen. Władysława Sikorskiego w katastrofie na Gibraltarze
4 lipca 1943 r. w katastrofie lotniczej na Gibraltarze śmierć poniósł premier rządu RP na uchodźstwie i Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych gen. Władysław Sikorski.
Generał Władysław Sikorski przeprowadzał inspekcję Armii Polskiej na Bliskim Wschodzie. Droga powrotna do Londynu wiodła przez Gibraltar. Tam też doszło do wypadku samolotu, którym podróżował (amerykański samolot bombowy Liberator B-24 numer AL 523). Kilkanaście sekund po starcie (ok. godziny 23:06 czasu lokalnego) maszyna uderzyła o taflę wody w wyniku – jak podano po wydarzeniu – zablokowania steru wysokości. W katastrofie zginęło 16 uczestników lotów, uratował się jedynie czeski pilot Eduard Prechal. Niektórych osób, w tym córki generała, nigdy nie odnaleziono. Pogrzeb gen. Sikorskiego odbył się w Newark w Wielkiej Brytanii 16 lipca 1943 r.
Niemal od razu rozniosły się plotki, że do katastrofy mogło dojść w wyniku zamachu. Szczególnie intensywnie temat ten eksploatowała niemiecka polskojęzyczna prasa Generalnego Gubernatorstwa, wykorzystując wypadek do własnych celów propagandowych. O dokonanie zamachu oskarżano Sowietów, a także Brytyjczyków – próbowano utwierdzić polskich czytelników w przekonaniu, że zachód zdradził Polskę. Teoria dotycząca zamachu nie została jednakże w żaden sposób potwierdzona. Śledztwo oraz ekshumacja szczątków generała przeprowadzone w 2008 r. przez Instytut Pamięci Narodowej dowodzą, że jego zgon nastąpił w wyniku obrażeń wielonarządowych, typowych dla ofiar katastrof w ruchu komunikacyjnym. Wyniki te pozostają najbardziej aktualne.
Więcej na temat gen. Sikorskiego zobacz w tekście z cyklu #WojenniPolitycy.