STANOWISKO MINISTRA KULTURY I DZIEDZICTWA NARODOWEGO W SPRAWIE ZMIAN EKSPOZYCJI
Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku powstało jako instytucja kultury, której zadaniem jest kształtowanie narracji historycznej tak, by w wielowymiarowy sposób przeanalizować, zrozumieć i nie dopuścić do zatarcia obrazu II Wojny Światowej w pamięci zbiorowej.
Dyrektor Rafał Wnuk takie właśnie zadanie stawia przed sobą, zarówno jako historyk, współautor wystawy głównej muzeum jak i jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej. To w jego gestii jest teraz wybór sposobu realizacji tej misji.
Wystawa zaprojektowana przez Rafała Wnuka, Pawła Machcewicza, Janusza Marszalca, Piotra M. Majewskiego, jak każda autorska wypowiedź, ma swoją określoną strukturę i formę - nie jest i nie może być “katalogiem” wszystkich zasłużonych. Pomimo, że zasługi Rotmistrza Witolda Pileckiego dla Polski, bohaterstwo rodziny Ulmów czy Maksymilana Kolbego nie podlegają dyskusji.
W 2017 roku, ówczesny dyrektor Muzeum, zdecydował o politycznej ingerencji w kształt wystawy głównej, naruszając prawa autorskie twórców, co potwierdził wyrok sądu. Mamy w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego przykłady, że ingerencje cenzorskie i naciski na twórców były stosowane za rządów PiS niejednokrotnie. Z taką zmienioną wersją wystawy publiczność zapoznawała się przez ostatnie siedem lat. Dziś warto obejrzeć wystawę w jej oryginalnym kształcie.
Jako Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego chciałabym, aby nasza pamięć i historia były przedmiotem otwartej dyskusji, krytycznej analizy i pogłębionej refleksji, a nie narzędziem służącym do rozniecania społecznych i politycznych sporów.