Lokalizacja: poziom -3
Czas: od 7 maja do 30 grudnia 2025 roku
Zapraszamy do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku na wystawę
czasową FAUNA. Zwierzęta na wojnie i ich ludzie, która dotyka
różnych aspektów: etycznego (normy wykorzystania zwierząt),
ekologicznego (wpływ człowieka na ekosystem), historycznego
(spojrzenie na wojnę przez pryzmat tematyki) i estetycznego
(oprócz obiektów życia codziennego przemawiają również
dzieła sztuki).
Szczegółowy opis wystawy
To jest wystawa przeciwieństw, sprzeczności i kontrastów.
Dostrzegamy obrazy sprawiające radość i takie, od których instynktownie odwracamy wzrok.
Dostrzegamy też ludzi cierpiących z powodu rozstania ze zwierzętami, jak i takich, którzy zabijają je dla czystej rozrywki. Przed naszym spojrzeniem nie kryją się ani zwierzęta traktowane po przyjacielsku, ani te, na których testowano broń chemiczną czy biologiczną.
Ale nasz wzrok w szczególności przykuwają przeciwieństwa, które zbiegają się dokładnie w tych samych rzeczach i osobach. Patrzymy na ludzi dobrych dla bliźnich, którzy dręczą zwierzęta. Widzimy też miłośników zwierząt, którzy bez skrupułów mordują przedstawicieli własnego gatunku.
Bierzemy wszystkie te historie i umieszczamy na wystawie. Jednocześnie dochodzimy do przekonania, że rzeczywistość zdaje się przypominać „wojnę wszystkich ze wszystkimi”: ludzi z ludźmi, zwierząt ze zwierzętami, wreszcie człowieka ze zwierzęciem. Taki właśnie obraz świata pokrótce rysuje się na wystawie „Fauna. Zwierzęta na wojnie i ich ludzie”. Obraz skłóconego stworzenia.
Cel wystawy
Celem jest wprowadzenie wielowymiarowego motywu zwierząt do narracji historycznej. Jeżeli ekspozycja uwrażliwi gości muzeum na los „naszych mniejszych braci”, jeżeli będzie sprzyjać poszanowaniu przyrody, to spełni nasze zamierzenia. Ale jeśli zachęci także zwiedzających do krytycznej refleksji nad ludzkimi (w tym własnymi) postawami wobec zwierząt, to nie tylko zrealizuje nasze cele, ale uznamy ją za niewymierny sukces.
Założenia autorów wystawy
Naszą misją jest przede wszystkim mówienie o ofiarach wojny, przywracanie pamięci o bohaterach nieheroicznych, szczególnie tych najsłabszych, wręcz niemych. W tym wzorcu mieszczą się choćby dzieci, osoby chore psychiczne czy upośledzone. Umiejscawiamy w nim także – umykające naszej uwadze – zwierzęta.
Chcemy opowiedzieć historie zwierząt poprzez medium wystawiennicze, łącząc na nowo różnorodne teksty kultury. Przykłady takich połączeń to zestawienia Szybalsky’ego ze Zdzisławem Beksińskim czy Curzia Malapartego z Wisławą Szymborską.
Treść wystawy
Wystawa skupia się na badaniu złożonych relacji między ludźmi a zwierzętami. Jest to także próba poznania człowieka poprzez poznanie zwierzęcia. Przyjrzenia się mu przez pryzmat jego przeciwieństwa. Obchodzenie się człowieka z fauną ujawnia jego stosunek do samego siebie, potencjał do czynienia dobra i zła oraz wizje rzeczywistości.
Ekspozycja dotyka różnych aspektów: etycznego (normy wykorzystania zwierząt), ekologicznego (wpływ człowieka na ekosystem), historycznego (spojrzenie na wojnę przez pryzmat tematyki) i estetycznego (oprócz obiektów życia codziennego przemawiają również dzieła sztuki).
Nasza narracja koncentruje się na okresie II wojny światowej i czasie bezpośrednio przed nim, ale nie uciekamy przed próbą budowania swoistego mostu z teraźniejszością.
Forma wystawy
Rzeczywistość przypomina „wojnę wszystkich ze wszystkimi”. Jednym z przejawów tego skłócenia jest ludzkie postrzeganie zwierząt. Człowiek na ogół traktował je bowiem jako istoty bezmyślne, pozbawione zdolności odczuwania. A więc tak, jakby nie miały najważniejszej części ciała – głowy.
Głowa uchodzi za symbol uniwersalny. Jako siedlisko myśli i uczuć wykorzystywano ją, by oznaczać mądrość, władzę, sprawczość czy też indywidualność. Głowa to też ta część ciała, którą mają zarówno ludzie, jak i zwierzęta. Jest czymś, co łączy te stworzenia, a jednocześnie je oddziela.
Głównym motywem narracji wystawy stała się właśnie głowa. Reprezentują ją nade wszystko obiekty przestrzenne: rzeźby Beksińskiego i Szybalsky’ego, gipsowe modele autorstwa Sasina oraz spreparowana głowa buhaja Geeltje’sa Ademy.
Kontemplacyjna – i nieco teatralna – przestrzeń, w której znajdują się rzeźby Szybalsky’ego i Beksińskiego, stanowi punkt wyjścia do dalszego poznawania relacji człowieka ze zwierzętami.
***
Rusz głową i zastanów się, czy mówiąc o zwierzętach, wystawa mówi też coś o Tobie. Jeżeli tak, to co właściwie ma do powiedzenia?
