Niemiecka dywersja, która dała pretekst do mordowania Polaków. "Krwawa Niedziela" w Bydgoszczy




Określenie to bowiem wymyślili Niemcy, żeby rzekome prześladowanie mniejszości niemieckiej w Polsce było pretekstem do późniejszych zbrodni. Ocenia się, że w wyniku represji zginęło od 1200 do 1600 Polaków. Tymczasem na początku września życie straciło ok. 600 Niemców w Bydgoszczy i okolicach miasta. Propaganda nazistowska wciąż zwiększała podawaną liczbę ofiar wśród Niemców, nawet do 58 tysięcy, z czego większość miała zginąć w czasie "Krwawej Niedzieli".

Wciąż trwa spór dotyczący wydarzeń w Bydgoszczy. Niemieccy historycy twierdzą, że nie było dywersji. Nie zgodził się z tym w swej książce "Krwawa niedziela w Bydgoszczy. Koniec pewnej legendy" niemiecki dziennikarz Guenther Schubert. Dr Tomasz Chinciński wyjaśnia w audycji dlaczego wciąż są wątpliwości dotyczące walk na początku września.